Późne spotkanie.
Album…
nasze zdjęcia…
tamte chwile
…niezbyt odległe,
ale … prawdziwe.
Siedzimy na ławce…
onieśmieleni własną bliskością.
Nieśmiało uśmiechnięci,
zaskoczeni…tym… co nam się
przytrafiło.
Zdawało się,
że w naszym wieku…
…już nie wypada,
…będzie nieprawdziwie
…a… inni …co o tym powiedzą ???
Potem, gdy już odnalazły
się
nasze dłonie…
gorące usta,
a serca oszalały
w przyspieszonym rytmie…
nieplanowanej miłości…
…chodziliśmy trzymając się
za ręce,
bez wstydu…
…aby oznajmić światu,
że ty i ja
…razem …
pójdziemy przez życie…
…z radosnym śmiechem
już…bez strachu.
Wiek… ludzie…
a kogo to może obchodzić ???
Zatrzymaliśmy dla nas czas,
…aby upajać się
szczęściem,
którym jest każda chwila
…w promieniach słońca
i w nowiu księżyca
…mówiąc innym
…bierzcie przykład z nas…
pora się obudzić…
by uciec samotności…
bezwzględnej
w swej bezkarności.
lipiec 2013
Astra
Aniu - podoba mi sie!
OdpowiedzUsuńWiersz piekny i wzruszajacy!
(hapi)